
nie byłem pewien czy jeszcze umiem rysować takie rzeczy. ostatnie trzy tygodnie spędziłem w zaczarowanym świecie tej trójki brzdąców z reklam Hochlanda ("zamienianie się jest fajne" kurwamać!) i mózg mi się zlasował.
zapamiętać: jak składasz się z karabinem żeby lepiej uchwycić pozycję do swojego zajebistego rysunku to wyjmij ołówek z zębów.