Wednesday, September 26, 2007



jeszcze tu pusto.

6 comments:

  1. Fajnie, że jest w ogóle. Oby częściej i lepiej niż na boli-blogu :-)

    ReplyDelete
  2. kiedy kolega (po fachu) zacznie puszczać cos tutaj?


    z tym "kolegą" to też moje podejście do przeprosin i nieśmiała propozycja do zakopania pewnego małego ale jednak toporku wojennego. przez moją niewyparzoną gębę...

    ReplyDelete
  3. a tam zaraz toporek... najwyżej taka gąbkowa pałka do nawalania jak w japońskich teleturniejach...

    w założeniu miałem tu dokumentować postępy prac nad BUTCH'em, ale na razie nie ma czego dokumentować:/
    toteż nie mam co puszczać.
    chyba ze zacznę wrzucać jakieś panienki.

    ReplyDelete
  4. jeśli były by w klimatach tego pierwszego posta, to chyba nic złego

    ReplyDelete
  5. No way! Ty też dołączyłeś do klubu blogowych ziomali?
    Fajnie, będzie co czytać, mam nadzieję.
    Trzymaj się. Wytrwałości życzę.

    I cycków. Dwa razy więcej cycków.

    ReplyDelete